„Rzeczpospolita” pisze o firmach, które szukając oszczędności zastanawiają się nad zmianą dostawcy energii. Wśród tych przedsiębiorstw znalazły się PKP SA i PKP PLK.
Dostawcą prądu zarówno dla PKP SA, jak i PKP PLK jest PKP Energetyka. Różni je jednak skala zużycia energii. PKP SA płaci miesięczne rachunki na poziomie 20 tys. zł, podczas gdy zarządca infrastruktury w ubiegłym roku zapłacił 139,1 mln zł za prąd.
Na razie jednak żadne z przedsiębiorstw nie zamierza zmieniać dostawcy energii. – Robiliśmy porównanie cen w innych firmach, jednak okazało się, że ceny u pozostałych dostawców były wyższe, chociażby za przesył – mówi Łukasz Kurpiewski, rzecznik PKP SA.
– Dokonujemy okresowych ocen opłacalności umowy – mówi Krzysztof Łańcucki, rzecznik PKP PLK.
Więcej